Drabiną do nieba 19 III 2018 (4) [730]
Od początku pontyfikatu papieża Franciszka pojawia się czułość. Przeżycie czułości jako postawy wobec bliźniego. Od razu skojarzyło mi się to odczucie wrażliwości z Argentyną i z filmami o. Feliks Poćwiardowskiego. Posiadam dwa. Wyświetliłem je młodzieży. Jeden film pokazywał system szkolnictwa Werbistów w Buenos Aires wraz ze współpracą z rodzicami. Szczególnie ta współpraca mnie zachwyciła, kiedy rodzice z młodzieżą – ze swymi córkami i synami – wyjeżdżają za miasto na zakonne „ranczo”. Pobyt polegał na zabawach, sporcie, rozmowach, na integracyjnym charakterze tego dwudniowego „imprezowania”. Podobało mi się to, ponieważ sam też organizowałem przez wiele lat kilkudniowe biwaki dla młodzieży gimnazjum. Te biwaki młodzież lubiła i w stu procentach przebywała na nich przy parafii lub wyjeżdżając nad morze. Dlatego likwidację gimnazjów uważam za wielką głupotę rządzących. Po co likwidować coś, za zaczyna dobrze funkcjonować w systemie szkolnym. Umiałem wypełnić czas i wejść w kalendarz gimnazjum.
Czułość, o której tyle mówi Franciszek, zauważyłem w parafii podmiejskiej prowadzonej przez Polaka Werbistę (drugi film Poćwiardowkiego który wyświetlałem), gdzie do kościoła wchodziło się z radosnym pozdrowieniem, czułym przywitaniem, podobnie opuszczanie świątyni polegało na żegnaniu, całowaniu się i rozejściu pełnym empatii i serca.
Gdzież tu molestowanie i cały atak na bliskość ludzie wobec siebie?
Papież wnosi nowe i ludzkie podejście. To rewolucja w dziejach metafizyki. Nie dlatego, że odmienia jej klasyczne zasady, lecz że odsłania ich prawdziwą głębię. Mówi, że nie ma istnienia bez spotkania, wyjścia poza siebie, słuchania i wzajemnej otwartości (Zb. Nosowski).
Jaki mam być kształt reformy Kościoła? Mamy nową interpretację intelektualną i duchową sylwetki papieża Franciszka (w biograficznym opisie rozwoju myśli Jorge Bergoglia pióra Massimo Borghesiego, zatytułowany „Jorge Mario Bergoglio. Una biografia intellettuale” (Jaca Book, Milano 2017).
Autor książki to utalentowany filozof i dobry pisarz. Książka jest istotnym przyczynkiem do wielkiej, burzliwej i trudnej dyskusji o reformie Kościoła, jaka obecnie toczy się we wnętrzu naszej wspólnoty (zob. tekst o. Wojciecha Surówki OP)
W Kościele jest miejsce na to, żeby się różnić naprawdę – to znaczy: bez zrywania więzi. Wielu przekonało się podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie , że papież jest człowiekiem o niezwykłej erudycji. Jest dobrym teologiem. I ludzkim w postawie wobec innych. Kochamy go za to.
ks. Franciszek Kamecki